Historia perfum

Perfumy są nie tylko jednym z najlepszych przyjaciół kobiety, ale też idealnym narzędziem dla mężczyzn, którzy chcą podkreślić swój indywidualizm i charakter. Perfumy, zarówno damskie, jak i męskie mogą mieć wiele zastosowań. Inne sprawdzą się na biznesowym spotkaniu, inne na romantycznej kolacji we dwoje, jeszcze inne podczas szalonej nocy w klubie. Niektóre kompozycje zapochowe pasują do letniego poranka, inne zaś sprawdzą się w mroźny, zimowy wieczór. Są jak element ubioru – można za ich pomocą wysłać do otoczenia odpowiednią wiadomość. Żadna stylizacja nie będzie bez nich w pełni kompletna. Są osoby wierne jednej marce, są również tacy, którzy zapach zmieniają jak przysłowiowe rękawiczki. Mnogość wyboru pozwala na najróżniejsze kombinacje. Swoje perfumy mają nie tylko małe, średnie czy duże przedsiębiorstwa produkujące kosmetyki, ale też tacy modowi giganci jak Tom Ford czy Versace. Perfumy sygnowane swoim nazwiskiem wypuszczają na rynek gwiazdy światowego formatu, pozwalając każdemu z nas poczuć się jak Beyonce czy J. Lo. Moc, taka tkwi w perfumach jest naprawdę wielka. Jak się to wszystko zaczęło?

Krótka historia perfum

Choć trudno w to uwierzyć, perfumy miały najpewniej swój początek jeszcze w czasach praczłowieka. Różnego rodzaju zioła o rzekomo magicznej mocy, zapach dymu powstającego wskutek palenia się żywicy i tym podobne rzeczy uświadomiły wówczas ludziom, ze zapach potrafi być piękny. Wonności takie jak mirra czy cedrowe kadzidła wykorzystywane były do celów religijnych – polewano nimi ołtarze a następnie palono, aby wraz z oparami dymu, który wprawi ich w dobry nastrój dotarły też do nich ludzkie modły. Wonności były również wykorzystywane w trakcie ceremoniału pogrzebowego. Wierzono powszechnie w magiczną moc, jaką ma w sobie zapach, że za jego pomocą można komunikować się z bóstwami, że może on uprzyjemnić zmarłemu przejście na drugą stronę. Choć nie były to oczywiście perfumy w formie, jaką znamy dziś, już wówczas nadawano im określone znaczenia, można było za ich pomocą osiągnąć zamierzony cel. Czy nie pozostało tak do dziś? Nazwa „perfumy” pochodzi od łacińskiego zwrotu per fumun, oznaczającego „przez dym”. W końcu to przy spalaniu różnych substancji odkryto głębie zapachów i nieodłącznie zaadaptowano ją do codzienności. W legendach i mitach pochodzących z drugiego tysiąclecia przed naszą erą często wspomina się o znaczeniu zapachów. Perfumy jako najwyższe dobra pojawiają się również w wielu przekazach historycznych z tamtego okresu. Starożytne Egipcjanki chodziły z nakładanymi na perukę stożkami pachnideł, które topniały od temperatury ciała wydzielając przy tym przyjemne zapachy. W skład pachnideł wchodziły substancje, które do dziś używane są przy opracowywaniu nowych kombinacji zapachowych.

 

W najdawniejszych czasach wierzono ponadto, że mają one moc uzdrawiania. Hipokrates, grecki lekarz zalecał masaże i kąpiele w olejkach eterycznych. Miał rację, ponieważ do dziś stosowane są one na przykład przy aromaterapii. Ich historia jest więc niezwykle długa i od samego początku otaczane są swego rodzaju czcią. Pierwsze perfumy nowożytne powstały prawdopodobnie w pracowni perskiego medyka Avicenna. Stworzył on tam pierwszą wodę różaną o pięknym zapachu. Do Europy perfumy przybyły w trakcie Wypraw Krzyżowych, ale stosowane były wówczas głównie w celach leczniczych. Dopiero w okresie renesansu zaczęły też one pełnić inne funkcje, a na perfumowe imperium wyrosły Włochy. Głównym tego powodem było ich położenie na szlaku handlowym na Wschód i do „Nowego Świata”, gdzie większość składników pachnideł była pozyskiwania. We Włoszech, a konkretnie w Wenecji zaczęto też produkować piękne flakony, które miały zawrzeć w sobie popularne perfumy. Jeszcze bardziej wpłynęło to na ich popularność, a perfum stał się produktem kompletnym, występującym w znanej nam współcześnie formie – uczty dla wzroku i węchu. Z Włoch moda na używanie jak i produkowanie perfum przeniosła się do Francji, głównie do Paryża i Wersalu. Francuski pokochały pachnidła do tego stopnia, że używały ich nie tylko do rozpylenia zapachu na skórze czy ubraniu, ale też na perukach a nawet domowych meblach. Wkrótce zapachowy szał ogarnął całą Europę a następnie świat, niemniej jednak po dziś dzień to właśnie Włochy i Francja najbardziej kojarzą się z produkcją perfum, zwłaszcza tym ekskluzywnych i pożądanych.

Węch jest ważnym zmysłem, dlatego tak ogromne znaczenie mają właśnie wonności. Towarzyszą nam na co dzień, mogą być piękne lub brzydkie, delikatne bądź nużące. Mogą być również zamknięte w pięknym flakonie bądź eleganckiej buteleczce. Jeśli jeszcze nie znasz ich potęgi, czas to zmienić. Od zapachów bardzo szybko można się uzależnić, ale jest to raczej niegroźny grzeszek. Dobry perfum zapewnia tą odrobinę luksusu, której pragnie każdy człowiek, choć również tańsze perfumy potrafią zachwycić swą wyjątkową kompozycją. Ich mnogość sprawia, że każdy znajdzie zapach (lub zapachy), który stanie się nieodłącznym elementem jego codziennego życia.

About

You may also like...

Comments are closed.