Sezon jesienny i zimowy sprzyja działaniom nastawionym na wzmocnienie organizmu. Gdy na dworze słota, wiatr, spadki temperatur a przede wszystkim brak słońca. Szukamy ratunku aby „coś” pomogło przetrwać te depresyjne miesiące. Szukamy słońca w pożywieniu, jednak w naszej szerokości geograficznej trudno wyłuskać witaminę D z ryb, które tak nielicznie zasiedlają nasze bałtyckie wody. Ponadto zanieczyszczenia jakimi są przesiąknięte nie czynią z nich najlepszej jakości pożywienia. Szukamy zatem Witamin w kapsułkach zamkniętych. Do wyboru w aptekach szeroka gama preparatów jedno i wieloskładnikowych.
Które wybrać? Jeśli farmaceuta doradzi decyzja będzie łatwiejsza. Aby odporność wzmocnić nie wystarczy jednorazowe łyknięcie pastylki. Jeden dzień dbania o swoje ciało również nie przyniesie efektów. Czy kilka dni wygrzewania się w łóżku może okazać się pomocne? Dodatkowo zadbać o odpowiednie nawodnienie (najlepsza będzie woda wysoko zmineralizowana, herbatki owocowe i ziołowe), posiłki lekkostrawne, bogate w owoce i warzywa, świeże i nieprzetworzone. Odpowiednia wilgotność powietrza, zwłaszcza gdy grzeją kaloryfery. Pomogą nawilżacze powietrza, na rynku można przebierać w ofertach różnych modeli tego urządzenia. Prawie każdy go zna i ma w swojej kuchni, to naturalny wzmacniacz – mowa o czosnku. Można go zastosować w postaci naturalnej naturalnej lub w formie preparatu. Często zwalcza także oporne zarazki. Niedoceniony obrońca układu odpornościowego, rozprawi się z bakteriami i wirusami w naszym organizmie i zapewni zdrowie na długi czas. Podobnie jak kolejny sprzymierzeniec naszego dobrostanu fizycznego – imbir.
W Polsce nadal jeszcze nie doceniany za swoje walory prozdrowotne, w Azji natomiast traktowany z należytym szacunkiem zarówno w kuchni jak i w medycynie. Jakże ważna jest aktywność fizyczna i nie mam tu na myśli kondycji sportowa. Zwykły ruch na świeżym powietrzu. A jeśli mowa o czystym powietrzu to co raz częściej próżno szukać go w mieście i na obrzeżach. Głęboki wdech w lesie będzie doskonałym pomysłem. Raz na tydzień spacer w śród sosnowych pni to wspaniały prezent dla naszych płuc. Jak również cudowny balsam dla naszego układu nerwowego, pomoże zredukować stres i odprężyć się po tygodniu wyczerpujących działań. Układ nerwowy i układ odpornościowy mają na siebie ogromny wpływ, działają na siebie, można śmiało stwierdzić, że nie ma silnej odporności bez zdrowego układu nerwowego. A zła kondycja układu nerwowego wpływa bezpośrednio na zdrowie i na osłabienie układu immunologicznego.
