Mało która kobieta może pochwalić się nienaganną sylwetką. Na szczęście dzięki dobrze dobranej garderobie możemy sprytnie zamaskować pewne niedoskonałości naszego ciała.

Krągłości pod kontrola

Jeszcze kilka lat temu panie noszące większe rozmiary były skazane na nudne, workowate sukienki. Na szczęście to się zmienia. Coraz więcej firm zauważa potrzeby XL-ek.

Wybierając stylizację dla siebie nie warto kierować się ściśle rozmiarami na metce. Ubranie ma być po prostu dobrze dopasowane. Zbyt luźne sukienki sprawią, że będziemy wyglądać na zdecydowanie bardziej tęgie niż w rzeczywistości. Całkowicie zamaskujemy nasze atuty. Natomiast zdecydowanie za małe ubrania pokreślą wady naszej figury. Każda fałdka zostanie uwydatniona i podkreślona. A tego przecież nie chcemy… Dlatego najlepiej zdecydować się na lekko dopasowane ubrania, które będą delikatnie opływać naszą sylwetkę. Jeżeli nie możemy znaleźć idealnie dopasowanych ubrań, to warto zdecydować się na poprawki krawieckie. Dzięki temu nasze ubrania będą wyglądały jak szyte na miarę.

Ze specjalnym wspomaganiem

Na specjalne okazje możemy zdecydować się na bieliznę modelującą. Nie jest ona zbyt atrakcyjna wizualnie i wygodna, ale sprawia że wyglądamy szczuplej w mgnieniu oka. Bez ćwiczeń i żadnej diety. Pamiętajmy, że bielizna wyszczuplająca musi być idealnie dopasowana do naszej sylwetki. W innym przepadku nie spełni swojej roli. Dlatego lepiej nie kupować jej przez internet, zwłaszcza jeśli nie mamy żadnego doświadczenia w tej materii…

Jakie fasony będą dla nas najbardziej korzystne?

Jeżeli mamy duży biust, to zdecydowanie unikajmy bluzek i sukienek z golfem. Sprawi on, że piersi będą wyglądały na zdecydowanie większe niż w rzeczywistości. Równie niekorzystnie będzie wyglądał żabot oraz inne bogate zdobienia w okolicach biustu. Zdecydowanie lepiej będą prezentować się bluzki z dekoltem w serek. W ten sposób optycznie zmniejszymy biust, wysmuklimy szyję. Dzięki temu będziemy wyglądać na szczuplejsze. Równie dobrze sprawdzi się też dekolt w karo.

Naszym ogromnym sprzymierzeńcem są też wysokie obcasy. Jednak jeśli nosimy większy rozmiar, to zdecydowanie unikajmy butów na filigranowych szpilkach. Takie buty niepotrzebnie zaburzą proporcje naszej sylwetki… Zdecydowanie lepiej sprawdzą się buty na solidnym słupku. Inna opcja to buty na koturnach. Są one zdecydowanie wygodniejsze i stabilniejsze niż buty na obcasach. Każdy dodatkowy centymetr obcasów sprawia, że wyglądamy na szczuplejsze.